26 kwietnia 2012

Rozdział XIX

*Oczami Zuzy*

Harry szybko ją odepchnął.
- Co ty robisz?! - krzyczał na nią.
- No wiesz... Myślałam, że coś do mnie czujesz... - przejechała mu ręką po klatce piersiowej i chciała go pocałować , jednak on się odsunął.
- Jak mogłaś tak pomyśleć! Ja mam dziewczynę i kocham ją najbardziej na świecie!
- Ja też cię kocham - teraz wyszłam z ukrycia i podeszłam do niego. Pocałowałam go. Widziałam kątem oka jak Alexa robi się strasznie czerwona ze złości.
- Yghk! - warknęła i odeszła od nas. Okleiłam się od Hazzy.
- Widziałaś wszystko? - spytał mnie.
- Tak. Nie martw się. Ona od początku mnie nie lubi. Chodź, jedziemy do tego dentysty - wzięłam go za rękę i poszliśmy do samochodu.

*Oczami Abbi*

Ze szkoły z dziewczynami wracałyśmy autobusem. Po drodze wstąpiłyśmy jeszcze do centrum, bo chciałam iść do wypożyczalni filmów po Toy Story dla Liama, a Viki chciała kupić popcorn dla Nialla. Po piętnastu minutach byłyśmy zpowrotem na przystanku i czekałyśmy na autobus. Gdy wreszcie dojechałyśmy do domu, Niall siedział na górze, więc Viki od razu do niego pobiegła, Magda wyszła do ogrody, gdzie Lou podlewał swoje grządki z marchewkami, Cherry poszła pomóc Zaynowi, który robił coś w kuchni, a ja poszłam do salony gdzie siedział Liam i wpatrywał się w TV. Usiadłam koło niego a on się uśmiechnął i objął mnie ramieniem.
- Mam coś dla ciebie - szepnęłam mu do ucha i podałam mu film. Ucieszył się jak małe dziecko.
- Abbi, obejrzysz ze mną? Proszę, proszę, proszę - zrobił maślane oczka.
- No jasne - uśmiechnęłam się. Chłopak włączył film i wrócił na kanapę. Znowu objął mnie ramieniem i zaczęliśmy oglądać.

*Oczami Viki*

Weszłyśmy do domu, a ja szybko pobiegłam do pokoju Nialla. Chłopak leżał na łóżku z laptopem. Podeszłam do niego.
- Co ty na to aby teraz zrobić nasz seans? Kupiłam popcorn - uśmiechnęłam się do niego.
- No jasne. Już włączam film - wziął płytę i włożył do laptopa. Otworzyłam paczkę z popcornem i położyłam się kolo niego. Okazało się, że to komedia romantyczna. Kiedy główni bohaterowie się całowali my z Niallem robiliśmy to samo. Strasznie podobał mi się nasz seans.

*Oczami Cherry*

Poszłam do kuchni. Zayn siedział na blacie i patrzył się na okno. Po ciuchu podeszłam do niego i pocałowałam go w usta.
- O czym tak myślisz? - spytałam go.
- A tak... Głównie o tobie... I o tym jak cię kocham - uśmiechnął się do mnie.
- Awww... Jakiś ty słodki - pocałowałam go i usiadłam koło niego. Objął mnie swoją ręka, a drugą położył na moim udzie. Znowu zaczęliśmy się całować. W pewnym momencie oderwałam się od niego i pokazałam na okno.
- Zayn patrz! Ha ha ha ha - roześmiałam się. Po chwili roześmiał się razem ze mną.
- Chodź, pójdziemy do nich - wziął mnie za rękę i wyciągnął do ogrodu.

*Oczami Magdy*

Weszłam do ogrodu. Lou szlaufem podlewał grządki marchewki. Wzięłam drugi szlauf i poszłam mu pomóc. Gdy mnie zobaczył, uśmiechnął się łobuzersko.
- No co się tak śmiejesz? - spytałam go. W odpowiedzi zostałam oblana wodą ze szlaufa.
- Osz ty - zrobiłam to samo. I tak zaczęła się bitwa woda. Byliśmy już całkiem przemoknięci. Po chwili dołączyli do nas Cherry i Zayn, którzy chyba zauważyli nas przez okno. Zayn zabrał mi szlauf i zaczął oblewać Cherry, a Louis mnie.W końcu cali mokrzy wróciliśmy do domu.

*Oczami Harrego*

Czekałem na Zuzę przed gabinetem. Siedziała już tam dwie godziny. Wreszcie wyszła, ale nie uśmiechała się. Podszedłem do niej szybko.
- Coś się stało? - spytałem.
- Nie.
- To dlaczego się nie uśmiechasz?
- Dlatego - uśmiechnęła się i pokazała zęby. Miała założony aparat ortodontyczny.
- Zuza, ślicznie wyglądasz. Teraz jesteś jeszcze bardziej pociągająca - uśmiechnąłem się i spojrzałem w jej oczy, żeby uwierzyła, że mówię szczerą prawdę.
- Oh dobra, wierzę ci - uśmiechnęła się. - Chodź jedziemy do domu.
Wziąłem ją za rękę i poszliśmy na parking. To co tam zobaczyliśmy strasznie nas zdziwiło...

--------------------------------------------------------------------------
Mam dla was dwa ogłoszenia:
1. - PROSZĘ WAS KOMENTUJCIE, BO OSTATNIO JEST CORAZ MNIEJ KOMENTARZY, A MI BARDZO ZALEŻY NA WASZEJ OPINI. Jeśli przestaniecie komentować zawieszę, a w ostateczności usunę bloga.
2. - Założyłam drugiego bloga, także z opowiadaniem o 1D :) <NOWY BLOG>
Mam nadzieję, że się spodoba i czekam na szczerą opinię.

Pozdrawiam xoxo

11 komentarzy:

  1. Świetny nie mogę się doczekać następnego ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Slicze oczywiście <3 no pisz pisz pisz szybko następny <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Niezłe^^
    Będę też czytać twojego nowego bloga^^
    Natusss24

    OdpowiedzUsuń
  4. Bosko ♥ Tylko spróbuj zawiesić bloga to Ci coś zrobię ;d hahah ;d Lou i jego marchewki ♥

    OdpowiedzUsuń
  5. I w ogóle kończysz w takiej chwili,że mi od razu ciśnienie skacze i potem myślę co tam może być ;d

    OdpowiedzUsuń
  6. Ajć zajebiste to ^^
    odwiedź mnie też : stupidprincesskochaciebie.pl
    mmm nie mogę się doczekać następnego :D
    tylko szybko zuzka

    OdpowiedzUsuń
  7. PISZ PISZ PISZ DALEJ

    OdpowiedzUsuń
  8. zajebisty ;** kocham normalnie to opowiadanie kocham cię i pisz dalej!! Życzę sobie więcej niallera i viki ;D Laska od Nialla nie mogłam się zalogować ;d ( Viki)

    OdpowiedzUsuń
  9. wspaniały!!PISZ DALEJ!!!! Ania:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Super. Poprostu sweetaśne.XD Pisz dalej. KP

    OdpowiedzUsuń