25 marca 2012

Rozdział VI

Gdy rano wstałam, chłopcy jeszcze spali. Zeszłam na dół i zaczęłam robić kanapki na śniadanie. Smarowałam właśnie chleb masłem, kiedy ktoś przytulił mnie od tyłu.
- Moje Słoneczko robi wszystkim śniadanie. Jakie to słodkie - odwróciłam głowę i ujrzałam boskie zielone oczy Hazzy. Pocałowałam go.
- Możesz podać mi pomidory z lodówki? - spytałam i odwróciłam się. Zobaczyłam teraz całego Harolda. Był w samych bokserkach. W bokserkach w serduszka! Zaczęłam się cicho śmiać.
- Z czego się śmiejesz?
- Z twoich słodziutkich bokserek - znów się zaśmiałam.
- Hej! Foch! - odwrócił się i zaczął iść w stronę schodów. Dogoniłam go i wskoczyłam mu na plecy. Zaczął biegać po domu. Śmieliśmy się. Dobiegł do kuchni i zeskoczyłam mu z pleców.
- Czyli już się na mnie nie fochasz? - spytałam i przejechałam mu zalotnie ręką po klatce piersiowej.
- Na ciebie nigdy - pocałował mnie namiętnie. Odwzajemniłam pocałunek. Harry posadził mnie na blat szafki. Nadal się całowaliśmy. Zaczął mi powoli wkładać ręce pod bluzkę, a ja bawiłam się jego lokami. Nagle do kuchni wpadł Louis z Niallem.
- O Matko! Harry, Zuza, co wy wyprawiacie? - Mówił Lou. Speszeni odsunęliśmy się od siebie. Wróciłam do robienia kanapek, a Harry wyszedł z kuchni. Przy śniadaniu nie odzywałam się.
- Zuza, powiesz coś? Chcesz żebym zapomniał to co widziałem razem z Lou w kuchni? - pytał Niall. Nie zdążyłam odpowiedzieć, bo wtrącił się Zayn.
- Co widzieliście? No powiedzcie - pytał zaciekawiony. Niall z Louisem opowiedzieli wszystko. Wstałam od stołu, podziękowałam i pobiegłam na górę. zdjęłam koszulkę Hazzy i zaczęłam szukać swojej w bałaganie. Ktoś wszedł do pokoju. Krzyknęłam, ponieważ byłam w samej bieliźnie.
- Uspokój się, to tylko ja - rozpoznałam głos Harrego. Odetchnęłam z ulgą. Wreszcie znalazłam swoją bluzkę i ją założyłam.
- O co chodzi? - spytał Harold.
- O nic.
- Jak to o nic? Przecież widzę, że chodzisz jakaś przygnębiona.
- Bo czuję się głupio. Pierwszy raz u was nocowałam i od razu odwaliłam coś takiego.
- Nic nie odwaliłaś. Nie obchodzi mnie to, że nas zobaczyli, bo będzie dużo takich poranków i pewnie nie raz nas zobaczą.
- A ty co już taki pewny, że będzie ich więcej?
- No będzie. Wszyscy przecież wiedzą jaki to ja jestem zboczony.
- Ah ty i ta twoja skromność - powiedziałam i odwróciłam się szukając spodni. Harry złapał mnie za tyłek.
- Hej, Hazz nie teraz. Muszę iść do domu - znalazłam swoje spodnie i zaczęłam je zakładać. Razem z Harrym zeszliśmy trzymając się za ręce. Odprowadził mnie do drzwi.
- Czy naprawdę musisz już iść? - spytał błagalnym głosem Harold.
- Tak, bo muszę napisać wypracowanie na jutro do szkoły.
- Nie wiem czy wytrzymam bez ciebie.
- Dasz radę. Pa - pocałowałam go namiętnie na pożegnanie.
W domu napisałam wypracowanie i postanowiłam wejść na Twittera. Napisałam do Harrego.

@ZuzaKwiatkowska
Wspaniały poranek z @Harry_Styles <3 Najlepszy ze wszystkich ;* Dziękuję xx

Nie sądziłam, że mi odpisze, ale po chwili dostałam odpowiedź.

@Harry_Styles
@ZuzaKwiatkowska Nie musisz dziękować <3 Jak już mówiłem, będzie takich więcej ;* Tęsknię za tobą xoxo

@ZuzaKwiatkowska
@Harry_Styles Ja też tęsknię <33 xx

Po chwili do rozmowy wtrącił się Lou.

@ Louis_Tomlinson
@Harry_Styles @ZuzaKwiatkowska Gołąbeczki, kończcie xD Późno już.

@ZuzaKwiatkowska
@Harry_Styles @Louis_Tomlinson No właśnie, późno już :/ Idę, bo jutro do szkoły nie wstanę xD Pa chłopcy xx

Szybko wyłączyłam komputer, ponieważ wiedziałam, że zaraz ludzie zaczną wypytywać się o co chodzi i mnie hejtować. Wzięłam szybki prysznic i położyłam się.


------------------------------------------------------------------
Mam nadzieję, że się podoba :)
Dziękuję za wszystkie komentarze *-*
Naprawde miło się je czyta ;D
Kolejny rozdział w weekend, ponieważ muszę uczyć się do egzaminu ;*

4 komentarze:

  1. Podobał mi się. :D Harry powala. Lou też. :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo mi się :D Proszę dodaj kolejny rozdział w tym tygodniu a nie dopiero w weekend ♥ Jest fajnie !!

    OdpowiedzUsuń
  3. Super! ;D nadrobiłam wszystko. xD powiadamiaj mnie o następnych @Lolcia595_1D .

    Zapraszam do mnie. xD

    OdpowiedzUsuń